Pod stalowymi konstrukcjami współczesnych tramwajów kryją się urządzenia, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa podróżujących. Jednym z takich elementów jest piasecznica, która choć na pierwszy rzut oka niewidoczna, odgrywa istotną rolę podczas jazdy, szczególnie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, typowych dla sezonów jesienno-zimowych.
Niezastąpiony element w trudnych warunkach
Podczas deszczu, śniegu czy w okresach, gdy liście opadają na tory, piasecznica w tramwajach staje się niezastąpiona. Zasada jej działania polega na rozprowadzaniu piasku pod koła, co zwiększa przyczepność pojazdu do torów. Dzięki temu rozwiązaniu tramwaje mogą poruszać się bezpiecznie, minimalizując ryzyko poślizgów i wypadków.
Budowa i efektywność piasecznicy
Urządzenie to jest konstrukcją składającą się z systemu rur i zbiornika na piasek, precyzyjnie umieszczoną pod podwoziem pojazdu. Każdy tramwaj wyposażony jest w kilka takich systemów, co pozwala na równomierne rozprowadzanie piasku po torach, co z kolei przekłada się na maksymalną skuteczność działania.
Dlaczego akurat piasek?
Piasek został wybrany jako materiał poprawiający przyczepność z kilku powodów. Jego ziarnista struktura znacznie zwiększa tarcie, a dodatkowo jest to rozwiązanie ekonomiczne i przyjazne dla środowiska. Użycie piasku nie powoduje trwałych uszkodzeń torowisk, co czyni go idealnym wyborem dla systemów komunikacji miejskiej.
Wpływ na funkcjonowanie miejskiej komunikacji
Rola piasecznic w tramwajach jest nieoceniona dla funkcjonowania miejskiego transportu. Wpływają one na bezpieczeństwo i płynność jazdy, co jest kluczowe w miastach, gdzie tramwaje są podstawowym środkiem komunikacji. Dzięki zastosowaniu tych systemów, tramwaje mogą działać niezawodnie, zapewniając komfort podróży tysiącom pasażerów każdego dnia, niezależnie od pogody.
Źródło: facebook.com/MZKwToruniu
