Na kilka dni przed rozpoczęciem 11. edycji Festiwalu NADA, Krzysztof „Kriz” Wachowiak, jeden z organizatorów, podzielił się z Radiem Toruń szczegółami dotyczącymi nadchodzącego wydarzenia. Tegoroczny festiwal ma być wyjątkowy pod wieloma względami, od zmian organizacyjnych po nowe atrakcje dla uczestników.
Nowe miejsce, większe możliwości
W tym roku festiwal odbędzie się w dobrze znanym mieszkańcom Torunia Centrum Targowym Park, popularnie nazywanym Central Parkiem. W porównaniu do wcześniejszych edycji, teren ten zostanie wykorzystany w pełni, by pomieścić wszystkie atrakcje. Duża innowacja to dwie sceny, które umożliwią jednoczesne występy większej liczby artystów, co zwiększa różnorodność i atrakcyjność programu.
Rozbudowane przygotowania
Jak zaznaczył Wachowiak, organizatorzy mieli tym razem więcej czasu na dopracowanie szczegółów wydarzenia. W przeciwieństwie do zeszłego roku, gdy przygotowania trwały tylko trzy miesiące, obecnie mieli na to aż pół roku. Dłuższy czas organizacji przełożył się na efektywniejszą promocję, zarówno w mediach społecznościowych, jak i na terenie miasta.
Różnorodność muzyczna i edukacja
Festiwal, który odbędzie się w piątek i sobotę, zgromadzi szesnastu artystów występujących na obu scenach. Każdego dnia uczestnicy będą mogli cieszyć się występami ośmiu wykonawców, co gwarantuje bogaty wachlarz muzycznych doznań. Dodatkowo w tygodniu poprzedzającym festiwal, w Bydgoska Hub na Bydgoskim Przedmieściu, odbędą się warsztaty tekściarskie „Sklejam Słowa”. Prowadzone przez doświadczonych artystów, warsztaty te oferują uczestnikom możliwość rozwijania ich umiejętności pisarskich, co stanowi dodatkowy atut tegorocznego wydarzenia.
Pełen wywiad z Krzysztofem Wachowiakiem, wraz z dalszymi szczegółami na temat festiwalu, można znaleźć w nagraniu udostępnionym poniżej. Mieszkańcy Torunia i okolic z pewnością czekają na ten wyjątkowy czas pełen muzyki i kreatywnych spotkań.