Na głównym dworcu kolejowym w Toruniu, doszło do zatrzymania 32-letniego Tobiasza B., podejrzanego o intencje pedofilskie. Mężczyzna od października nawiązywał interakcje przez komunikator internetowy z osobą, którą uważał za 13-letnią dziewczynkę. Wyraźne propozycje seksualne były składane ze strony Tobiasza B. i spotkanie zostało zaplanowane na wspomnianym dworcu. Jednakże, miejsce to miało stać się sceną pułapki, przygotowanej przez grupę tzw. łowców pedofilów.
Tego niespodziewanego zwrotu akcji doświadczył Tobiasz B. 14 listopada, kiedy to dotarł na Dworzec Główny w Toruniu z nadzieją na spotkanie z „Magdą” – 13-latką, z którą prowadził wcześniejszą korespondencję. Jak się okazało, cała sytuacja była inscenizacją przeprowadzoną przez łowców pedofilów, których celem jest demaskowanie potencjalnych przestępców.
Aspirant Dominika Bocian, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, potwierdziła, że o godz. 20.15 tego samego dnia, funkcjonariusze udali się na dworzec w wyniku otrzymanego zgłoszenia. Tobiasz B. został zatrzymany na miejscu przez policję, a zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zostało formalnie przyjęte.
Prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu, poinformował, że Tobiasz B., nie będący mieszkańcem Kujawsko-Pomorskiego, złożył wyjaśnienia oraz usłyszał zarzut zgodnie z art. 200a par 2 kodeksu karnego. Ten artykuł mówi o konsekwencjach składania za pomocą systemów teleinformatycznych lub sieci telekomunikacyjnych propozycji seksualnych małoletnim poniżej 15 roku życia oraz podległości karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Zatrzymany mężczyzna objęty został ścisłym dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju.