Dzieląc się radością Sylwestra: Jak nasza zabawa wpływa na innych i dlaczego warto zrezygnować z fajerwerków?

Miasto Toruń w Polsce prosi swoich mieszkańców o uwzględnienie dobrostanu innych podczas sylwestrowej zabawy. Zamiast korzystać z pirotechniki, zachęca do świętowania bez wybuchowego hałasu, który może zakłócić spokój innych ludzi i zwierząt. Wyczekiwany moment, gdy niebo rozbłyska barwami fajerwerków, jest niewątpliwie ekscytujący, ale warto pomyśleć o konsekwencjach.

Należy pamiętać, że miejscowe przepisy w Toruniu ograniczają używanie materiałów pirotechnicznych. Zgodnie z tymi regulacjami, fajerwerki są legalne tylko dwa dni w roku – 31 grudnia i 1 stycznia. Ignorowanie tego przepisu grozi karą grzywny do 500 złotych. Straż Miejska apeluje o poszanowanie tych ograniczeń dla dobra wszystkich mieszkańców.

Jednak nawet podczas tych dwóch dni, kiedy użycie fajerwerków jest dozwolone, warto zastanowić się nad ich wpływem na otoczenie. Zwierzęta domowe takie jak koty czy psy, a także dzikie ptaki, są szczególnie wrażliwe na gwałtowny hałas i błyszczące światła. Ponadto, coraz więcej osób – zarówno dzieci, jak i dorosłych – są zaniepokojone i przestraszone hukiem i blaskiem fajerwerków. Dla osób z autyzmem może to być wręcz traumatyczne doświadczenie.

Być może nie zdajemy sobie sprawy, że nasza sylwestrowa zabawa odbywa się blisko domu, gdzie mieszka noworodek, samotny senior lub osoba cierpiąca. Hałas może spowodować u nich strach, ból, bezsenność, a w skrajnych przypadkach nawet śmierć.

Decyzja o rezygnacji z fajerwerków pozwoli wszystkim radośnie powitać Nowy Rok i spokojnie przespać resztę nocy. Pamiętajmy o tym podczas tegorocznych sylwestrowych świętowań.